sobota, 4 czerwca 2011

48.

Witajcie kochani. ; )
Dzień zapowiada się że spędze go w domu przez  problemy techniczne .
Kuba wyjechał w góry ..
A ja niedługo wyjeżdżam na miesiąc na wakacje... spoksik.. bede dodawała wam zdjęcia i notki...
W sumie to Norwegia nie jest tak daleko.? A 21 dni to nie wieczność?
I znowu będę się martwić o Kube...ja tym razem wyjezdzam.. i zostanie on z tamtymi ...
Boje sie już nawet teraz.!
Jpdl.! Mam nadzieje że będzie grzeczny i chociarz raz o mnie pomyśli zanim coś zrobi głupiego...ale napewno tak nie bedzie bo to jest mój jebany ham który wszystko robi zeby mi zrobić na złość.! Mafie na niego naśle ;dd

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz