piątek, 4 maja 2012

81.


Cześć, jakoś nie chce mi sie na photoblogu pisać..  . Zaraz  z Roxy Spierdallaj spadamy gdzieś. Albo tory, albo windy. Kocham jezdzić windą z Nią. Zawsze sie tak boje, ona skacze piszczy a ja śpiewam i modle sie zeby winda nie pękła haha. D
Dzisiaj Cela przyjeżdza z Kujaw czy coś takiego.. . Stęskniłam sie za Nią strasznie :*.
Cholernie sie załamałam dzisiaj. Patrze w lustro a ani śladu po moich czerwonych włosach . Ni róż, ni brąz. Fajnie. >.< 
Ale we wakacje zrobie sobie jeszcze :*.
Jutro na Szałe z Roksaną. Nie mogę się doczekać.
Wogule to chyba dzisiaj ją na tory wezme. Kocham tam chodzić i wogule jakos tak czuje się tam taka dziwnie wyzwolona hahahaaha. ej serio. Spadam :*




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz