środa, 9 maja 2012

86.


Cześć, przepraszam że wczoraj nie pisałam, aczkolwiek poprostu zapomniałam.

Otóż, wczoraj byłam na fleku.. O 7.coś łosiowate umawia się ze Mną i zapierdzielam na bankową. Okazało się że z Nami idzie także Boczek. Wsiedliśmy w 12 bo mysleliśmy ze do  Carefoura dojedziemy, a okazało się że nie .. . No i na tory. Siedzimy se, i potem idzeimy a boczek takie coś zrobił i że pociąg sie wykolei . To spieprzamy. Jedziemy na Szałe, Potem z Łosiowatą Do miasta. I potem po Kube, Do tęczy i do domu ;)..

Dzisiaj rano wbiłam do Roksany, włosy se wyprostowałam itp. Lajt. Coś tam porobiłyśmy haha ;) i do szkoły. Sprawdzian z Histori, mówiłam chyba 6 osobom co mają pisać. Jak żle bedzie to na mnie oczywiscie ale okej ;p . Potem sprawdzian z Wosu. Próbowałam ściągać ale wolałam  nie ryzykować. W sensie Roksana dawała mi karteczki z odpowiedziami, do zadań które miałam zrobione.
Polski - 4 za sprawdzian, tak zwane wypracowanie z lektury (Poczwarka). 
Chemia, musze kartkówke napisać. Uczyliśmy sie czegoś tam. Ale to mega skomplikowane było.
Wkurzyłam sie na Biologi, bo dostałam 4+ ze sprawdzianu. A Chciałam 5 >.< 
O 17 na basen z Celestysią i może Roksaną. Pa :*







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz