piątek, 6 maja 2011

12.

Dzień mile spędzony z Nadine <3
Byłysmy w chińczyku . Jadlam pierwszy raz sajgonke . xd
Koleś sie do mnie uśmiechał ;)
Poteem za tory . Nadia mnie czestała . Miałyśmy fajne sytuacje dwie ..
Koleś 1 mówi do Nadi gdy mnie czesała  :
Daj mi teraz ją pomasować

Koleś 2 mówi do Mnie po czesaniu :
Bardzo ładnie wyglądasz ; ))

 potem zaczełam cos pieprzyć o Małyszu . xd
Poszłyśmy na tory .
i tyle
Jutro z Łosiem , Miko (chyba) i Kubą  . do Łosia house .





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz